. . . okazało się , że z tej okazji Julia, z bloga
zrobiła niespodziankę i przygotowała małe co nieco.
Pomyślałam - żart, bo nie zostałam wylosowana, ale raz jeszcze wczytałam się w posta i okazało się, że to . . . pocieszajka dla 100 obserwatora.
Otrzymałam niespodziankową przesyłkę.
A w niej śliczne, miętowe, w groszki, z koronka, totalne handmade, uszyte, własnoręcznie przez autorkę bloga FotoRobótki - Julię.
Trafiłam na je candy zupełnie przypadkowo. Jednak okazalo się, że przypadków nie ma, gdyż zostajac obserwatorem nie tylko otrzymałam prezent, ale równiez moge nadal podziwiać twórczość Julii.
Niesamowitej jest jej decoupage i bardzo podobają mi sie zdjęcia prac.
Zapraszam w imieniu autorki do odwiedzenia jej bloga.
ZOBACZCIE to SERDUcHO :