Domek

Szukając jesienią pomysłu na karmnik znalazłam w internecie taki domek.

 Pomyślałam, że to fajny pomysł na przyozdobienie np.: ogródka, ale jednak wiosną.

Niestety ja nie mam zdolności technicznych, by samodzielnie zbić z drewna taki domek. Jednak przy pomocy pewnego stolarza, z odpadków wyszła nam podobna budowla do tej  z oryginalnego zdjęcia. 

Ten domek pojedzie na działkę nad jezioro, ale mam podobny z zeszłego roku, który został odnowiony 

i nadal zdobi mój mały zagajnik :)

Domek z drewna

http://www.ceneo.pl/11424621#tab=reviews

z humorem . . . :))

Spódniczka dla baletnicy.

Było to jeszcze w marcu. Zapytano mnie czy nie podjęłabym się uszycia kilku spódniczek jakie noszą baletnice. Wtedy nie wiedziałam co mam odpowiedzieć, bo ewentualnie mogłam uszyć coś co będzie przypominało strój baletnicy. Z pomocą koleżanki podjęłam się tego krawcowania i ostatecznie nie wyszło chyba źle. Mamy zadowolone, występy się odbyły, dziewczynki wyglądały ślicznie, zwłaszcza z tym dodatkiem w postaci czerwonej szarfy.

Spódnica baletnicy

Alleluja . . . Alleluja Pan Zmartwychwstał.

"Niech zabrzmi Panu chwała w niebiosach,     
   Na wysokościach cześć niech oddadzą!        
   Wielbijcie Pana, duchy niebieskie,          
   Wielbijcie Pana, Jego zastępy!              

   Słońce, księżycu, wielbijcie Pana,
   Gwiazdy świecące, wielbijcie Pana,
   Niebiosa niebios, wielbijcie Pana,
   Wody podniebne, wielbijcie Pana".

Z okazji Wielkiej Nocy, życzę Wam wszystkim 

spokojnych i zdrowych Świąt,

Baranek Wielkanocny

Grunt to dobre towarzystwo... :))

Dziś mam wolne... wolne od pójścia do pracy, nie od "robót" domowych. 

Wstałam wcześnie - mam nadzieję, że zdążę  wykonać i pozałatwiać zaplanowane sprawy.

Jednak dzień rozpoczęłam od filiżanki kawy i jak napisałam w dobrym towarzystwie :) tj. Pani Kurki.

Szyta kurka

Szyta kurka

Kolejna odsłona ... Tulipany

Dziękuję Wam za odwiedziny  i miłe podziękowania za  zorganizowanie Candy.
Przyznam, że kreci mi się po głowie już kolejna zabawa. Wiem, ze miło jest coś otrzymać, a zwłaszcza kiedy sie los uśmiechnie i coś wygrywamy. Czujemy się wtedy szczęśliwi, ale mnie samo rozdawanie uszczęśliwia, jak to mówią "kręci" mnie :)

Poniżej .... tulipany .

Tak polubiłam szycie i sam efekt tych tulipanów, że nie mogę się opanować. 

Wyszukuję rożnych  kolorystycznie materiałów i szyję. I każde zestawienie mi się podoba. 

Niestety muszę zaprzestać  tej produkcji, bo czas na przedświąteczną pracę i chwilę zatrzymania w tym świątecznym czasie.

Tulipany

Wyniki Candy !!!!!

Witam Blogowiczów, bo tylko do Was tym razem skierowane było moje Candy .

 Dziękuję wszystkim, którzy się zgłosili do zabawy.

Wpisało się 45 osób. 

Śledziłam Wasze komentarze i każdą nową osobę odwiedziłam na jej blogu.

 Czasami pozostawiałam u Was komentarz dziękując za udział w moim Candy.

Zdobyłam nowych obserwatorów, ale i ja dołączyłam do nowych blogów, które odkryłam właśnie poprzez swoją  zabawę. 

Nie przedłużam - losujemy i ja już wiem.... Wygrywa....

Weronka        30 marca 2014 12:27

chętnie ustawiam się do zabawy :)
dziękuję za zaproszenie
banerek wisi tu: http://radosna-tworczosc-weronki.blogspot.com
pozdrawiam

Gratuluję !!!

  Proszę jak najszybciej o adres do wysyłki, żeby nagroda doarła jeszcze na Święta.

Kartki Wielkanocne

Te kartki są mojego autorstwa, ale zostały stworzone wspólnie z osobami niepełnosprawnymi, z którymi
na co dzień pracuję 

Od 12 lat, co roku, dwa razy w roku wytwarzamy setki świątecznych kartek, które są rozprzedawane instytucjom i osobom prywatnym.

Cel jest jeden  - pozyskiwanie pieniążków na rehabilitację społeczną.

Karteczki są opieczętowane nazwą naszej instytucji co sprawia , że zyskujemy co raz więcej chętnych do kupowania naszych prac.

Poniżej krótka fotorelacja kilku karteczek, które udało mi się zachować :)

Wielkanocne kartki

Wielkanocne kartki